poniedziałek, 24 września 2012

dużo dobrego :)

Ostatnio niewiele udało się wyhaftować bo mnie cholerne grypsko dopadło i nawet machać igłą się nie dało ale Justyna wiedziała jak przywrócić mi wenę i poprawić humor:) Dziękuję Ci bardzo kochana! trafiłaś w 10! zobaczcie jakie cuda do mnie przyleciały :)











a teraz pokażę wam co mi umila czas na kanapie :)

jak widać musiałam się tymczasowo przeprosić z tamborkiem :)
Pozdrawiamy!

niedziela, 9 września 2012

sówki :)

Oj dawno mnie tu nie było i dużo się pozmieniało - oczekujemy pierwszego potomka:) póki co pierwszy trymestr męczy mnie niemiłosiernie i nawet krzyżyki nie pomagały- ostatnio powstały tylko przeurocze sówki